Ciasto z truskawkami
Za oknem zima...a w zasadzie to się chce powiedziec, że mamy piękną jesień tej zimy, bo deszcz leje non stop, a mnie zachciało się ciasta z truskawkami...
Wyszukałam więc stary przepis mojej mamy , pobiegłam do sklepu po truskawki ( szklarniowe co prawda, ale są! ) i zabrałam się pospiesznie do roboty. Ciasto wyszło naprawdę wyśmienite, postanowiłam więc podzielic się z Wami tym przepisem...w razie gdyby ktoś miał, tak jak ja, napad na truskawki w środku zimy ...
Składniki:
-
3 jajka
-
1/2 szklanki cukru
-
75 ml oleju
-
1 szklanka mąki pszennej
-
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-
ok. 30 dag świeżych truskawek
-
cukier puder (do dekoracji)
-
drobno pokrojone migdały (opcjonalnie)
A oto jak je zrobic...
-
Rozdzielamy białka od żółtek.
-
Białka ubijamy na sztywną pianę.
-
Do białek dodajemy stopniowo cukier i dalej ubijamy.
-
Do białek z cukrem dodajemy po jednym żółtku, cały czas miksując masę.
-
Nastepnie czas na olej. Wlewamy go do masy jajecznej i nadal ubijamy.
-
Mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia przesiewamy do masy i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką.
-
Ciasto wylewamy na formę wyłożoną papierem do pieczenia.
-
Na wierzchu układamy truskawki przekrojone na pół.
-
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170C przez ok. 40-60 minut (kontrolujemy patyczkiem, czy ciasto jest upieczone).
-
Gotowe ciasto można posypac cukrem pudrem i ewentualnie ozdobic, pokrojonymi na małe kawałeczki, migdałami.
Rada...
-
Truskawki układamy na cieście przekrojoną częścią do góry, aby sok z owoców nie wsiąkał w ciasto w czasie pieczenia.